"W Afryce nie szukałem przygód, nie polowałem na słonie i nie kopałem diamentów - pisze Kapuściński we wstępie. - Byłem korespondentem Polskiej Agencji Prasowej i miałem pisać o tym, co tam na miejscu zasłyszałem czy zobaczyłem, o tym, co się tam działo. A działo się wtedy wiele. Spędziłem w Afryce blisko sześć lat w jej najbardziej burzliwym i niespokojnym okresie, zresztą pełnym dobrych - choć czasem za łatwych - nadziei. Był to przełom dwóch epok - kończył się kolonializm, zaczynała się niepodległość. " To jedno z najwybitniejszych świadectw dekolonizacji Afryki w literaturze światowej. (z "Posłowia" Jana J. Milewskiego)
Autobiografia Władysława Kozakiewicza, opowieść o tym, jak spełnione marzenie małego urwisa spod Wilna stają się częścią historii i mitologii narodu. Momentami przejmującą, gdzie indziej zanurzoną w soczystym humorze, często skłaniającą do refleksji. Historia, którą sam chciałbyś przeżyć. "Kiedyś w filmie Człowiek z blizną Al Pacino wypowiedział kwestię, która zapadła mi w pamięć: Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć! Bo nikt za mnie nie umrze. Przez całe życie nieustannie słyszałem: zrób to, zrób tamto. Ciagle ktoś próbował za mnie decydować, co będzie dla mnie lepsze". To credo Władysława Kozakiewicza, mistrza w skoku o tyczce, który już za życia przeszedł do historii sportu. I stał się legendą - za sprawą słynnego gestu pokazanego wrogiej radzieckiej publiczności na olimpiadzie w Moskwie w 1980 roku. Tak, legendą, bo tamten prowokacyjny gest Polacy natychmiast wpisali do swej ikonografii narodowego buntu - by niedługo po tym strącić bohatera w czeluść potępienia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1973. Tomasz Turowski, student Uniwersytetu Jagiellońskiego, zostaje zwerbowany do pracy w wywiadzie PRL-u. Po dwuletnim szkoleniu służba kieruje go do zakonu jezuitów. Wysłany za granicę działa w otoczeniu papieża Jana Pawła II, a potem we Francji rozpracowuje polską emigrację. Jako kurier-duchowny przewozi pieniądze dla podziemia solidarnościowego w kraju. Szpiegowską misję przerywa w 1986 r. Nie przyjmuje święceń kapłańskich i występuje z zakonu. Bez zgody przełożonych z wywiadu wraca do Polski. Pomyślnie przechodzi weryfikację po upadku PRL-u, dalej w wywiadzie, jest dyplomatą III RP. W kwietniu 2010 r. współorganizuje zakończoną katastrofą lotniczą wizytę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku. Kilka miesięcy później IPN ujawnia jego przeszłość. Agnieszce Kublik i Wojciechowi Czuchnowskiemu Tomasz Turowski opowiada o latach, które spędził za granicą jako szpieg PRL-u w zakonie jezuitów. I o duchowej przemianie, która sprawiła, że zdecydował się nie kończyć szpiegowskiego zadania.
Kiedyś byli tylko cieniami na taśmie filmowej. Anonimowymi bohaterami kronik powstańczej Warszawy. Uśmiechnięty chłopak z apaszką w grochy na szyi, para, której ksiądz udziela ślubu, dziewczyna strzelająca z błyskawicy, szczęśliwy podporucznik dźwigający zdobyczną broń, pyzaty dzieciak gapiący się, jak starsi strzelają...Dziś wiemy, że chłopak z apaszką to Stanisław Firchał, który właśnie wymknął się kanałem z płonącego Starego Miasta. Młoda para to Bill i Lili Biegowie, którzy wzięli ślub, bo, jak mówią: "Przecież jutro mogliśmy już nie żyć". Dziewczyna to Wanda Traczyk-Stawska, która w czasie okupacji wręczała skazanym za kolaborację wyroki śmierci. Podporucznik to Witold Kieżun, jeden ze zdobywców komendy policji i kościoła św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Mały powstaniec to Olek Zubek, który zaczął Powstanie w oddziale, który nie miał broni.Ich nazwiska i losy poznaliśmy dzięki akcji "Rozpoznaj" zorganizowanej przez Muzeum Powstania Warszawskiego. Ich twarze możemy oglądać w "Powstaniu Warszawskim" - pierwszym na świecie dramacie wojennym bez fikcji. Teraz Iza Michalewicz i Maciej Piwowarczuk opowiedzieli ich przedwojenne, wojenne i powojenne historie - niesamowite i prawdziwe jednocześnie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ta książka powstała w ekstremalnych warunkach: podczas dramatycznej zimowej wyprawy na Nanga Parbat (8126 m. n.p.m.), jeden z najniebezpieczniejszych ośmiotysięczników. W czasie krótkich przerw we wspinaczce Simone Moro opowiada w niej o swoich wyczynach, które zelektryzowały himalaistyczny świat. W tym o wejściu na Mount Everest i zejściu z niego w 48 godzin oraz o trzech pierwszych zimowych wejściach na ośmiotysięczniki: Sziszapangmę (2005), Makalu (2009) i Gaszerbrum II (2011). Dzięki nim Moro to dziś najgłośniejsze nazwisko w himalaistycznym świecie. Ten bibliotekarz, trener pływania i oficer włoskiej armii jest znany nie tylko z brawurowych wyczynów, ale też z bohaterstwa. Został laureatem nagrody Fair Play za to, że zrezygnował ze zdobycia Lhotse, by ratować brytyjskiego himalaistę Toma Mooresa. W książce wśród ludzi, którzy byli jego mistrzami, jednym tchem wymienia Jerzego Kukuczkę i polskich prekursorów zimowej wspinaczki: Krzysztofa Wielickiego, Macieja Berbekę, Artura Hajzera oraz Andrzeja Zawadę. Opowiada również o wyprawie, w której zginął jego wspinaczkowy partner i przyjaciel Anatolij Bukriejew.
Wielki pisarz i trudny człowiek. Sławomir Mrożek i jego nieznane oblicze. Mrożek jest jak Chudy, bohater jego minipowieści Ucieczka na południe : "Widuje się go zawsze po przeciwnej stronie ulicy, po drugiej stronie rzeki, za zakrętem, obok, nigdy tuż". Jak się do niego zbliżyć? Chociażby przez ludzi, którzy odcisnęli na nim piętno swojej osobowości, uczuć, inteligencji. A także przez miejsca, które zatrzymały go na chwilę w jego życiu wiecznego emigranta. Striptiz neurotyka Małgorzaty I. Niemczyńskiej, pierwsza wydana po śmierci Sławomira Mrożka poświęcona mu książka biograficzna, to błyskotliwie napisany i świetnie udokumentowany atlas konstelacji, w której autor "Policji", "Krawca" czy "rzeźni" zajmuje miejsce centralne, a wokół krąży mnóstwo innych planet, księżyców i gwiazd. Są wśród m.in.: Witold Gombrowicz, Stanisław Lem, Jan Błoński, Adam Włodek; są kobiety - malarka Maria Obremba i Meksykanka Susana Osorio Rosas, jest też Beata Mikołajko, terapeutka, która pomagała Mrożkowi wyjść z afazji. Autorka opisuje również mniej znane epizody z biografii Mrożka, m.in. jego przygody z kinem, a także zawartość IPN-owskiej teczki pisarza. Striptiz neurotyka kończy wywiad z bohaterem książki, jeden z ostatnich, jakiego udzielił. To mocny zapis odchodzenia pisarza, który - jak się zdaje - zdążył rozstrzygnąć spór o samego siebie wiedziony przez Sławomira Mrożka z Mrożkiem Sławomirem.
UWAGI:
Bibliogr. s. 285-288. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wybitny polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, pedagog postanowił w swojej najnowszej książce podzielić się z czytelnikami swoimi refleksami, pomysłami i wiedzą o tym, na czym zna się jak mało kto - o kobietach. Kochał je zawsze i kocha teraz, a i one odwzajemniają, i to do entej potęgi, uczucie sympatii bądź uwielbienia, oddania bądź przyjaźni. Nadszedł więc czas, aby nagromadzoną przez całe życie wiedzę przelać na papier, po części z pomocą Katarzyny Zimmerer, która pytaniami i komentarzami kieruje rozbiegane czasem myśli Pana Jana ku pewnemu uporządkowaniu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni